Jak zadbać o włosy latem, a przy tym nie spędzać godzin na stylizacji?
Lato jest dla wielu z nas ulubioną porą roku, choć już po kilku dniach upałów wielu z nas na lato narzeka – ale to chyba wynika z polskiej mentalności, bo my jesteśmy narodem, który jest nie tylko ekspertem w każdej dziedzinie życia, ale też w narzekaniu. Ale nie na tym się skupimy, bo z jednej strony latem jest fajnie ciepło czy nawet bardzo ciepło, ale z drugiej strony makijaż spływa, a włosy się przesuszają. I właśnie włosami się dziś zajmiemy, otóż doradzimy Wam, jak należy zadbać o włosy latem, a przy tym nie spędzać wielu godzin na ich stylizowaniu.
Bad hair day w nowej odsłonie
Możemy myć włosy codziennie, a i tak podczas suszenia może się okazać, że chyba dziś nie będą dobrze się prezentować. Najczęściej od nasady są lekko przetłuszczone, a doły są zaś wysuszone, co w rezultacie tworzy efekt mało ciekawy. Zapewne nikt nie ma czasu, aby znowu je myć, bo czas już wychodzić, ale jednak z takimi włosami wstyd się pokazać. Na szczęście są na to dwa patenty. Pierwszy z nich jest łatwy, bo wystarczy tylko nałożyć na końcówki olejek, a jeżeli nie macie żadnego to odrobinę oleju czy oliwy z oliwek, włosy zaś warto zawiązać w kucyk i po prosty ubrać czapkę – to bardzo łatwe! Ale jest też druga opcja, czyli na suchą część włosów nakładacie olejku czy oleju, zaś górę spryskujecie suchym szamponem, następnie włosy spinacie w kok i prezentujecie się całkiem dobrze.
Szybko i jakże stylowo
Stylowy wygląd dla wielu z nas jest ważny, ale najtrudniej jest ujarzmić włosy, a jeszcze trudniej, gdy są trudne do ułożenia, a przy tym cienkie. Trudno jednak spędzać godziny przed lustrem próbując nowych fryzur. Na szczęście wcale nie trzeba i nie trzeba też ubierać czapki z daszkiem. Doskonałym wyborem jest przedłużenie i zagęszczenie włosów, dzięki temu wystarczy, że lekko je przeprostujecie bądź też użyjecie odrobiny lakieru i uzyskacie efekt czesania wiatrem czy wepniecie spinkę typu koralik, ale pamiętajcie, aby zawsze wybierać tylko i wyłącznie naturalne włosy doczepiane, najlepiej rosyjskie, dziewicze czy europejskie, bo zwyczajnie pasują do naszej struktury włosów i prezentują się naturalnie, ale też dlatego, że pozyskiwane są w sposób humanitarny, co oznacza, że każda kobieta sprzedająca włosy robi to dobrowolnie, a przy tym zarabia.
A gdy masz nieudaną fryzurę
Latem większość z nas jest skłonna do totalnych metamorfoz fryzur, ale zapewne większość z nas już się na tym niejako “poparzyła” i wybrała niezbyt gustowną fryzurę, bądź też fryzjerka była niezbyt dobrą specjalistką. Cóż, można wtedy zrobić, bo przecież człowiek nie zamknie się w domu i nie będzie w nim siedział do czasu, aż włosy odrosną. Nie należy się też martwić, bo przecież zawsze można wybrać się na przedłużanie włosów. Oczywiście doczepiane włosy powinny być dopasowane kolorem, dzięki temu efekt będzie najlepszy. A gdy już odzyska się dawną fryzurę, bądź zyska nową w świetnej odsłonie to tak naprawdę układanie będzie już łatwe, a zasadniczo wcale nie trzeba układać, bo wystarczy tylko wpiąć w kucyka, koński ogon czy zapleść francuza bądź zostawić włosy rozpuszczone i w każdym wydaniu będziecie się świetnie prezentować.
Dobra odżywka na włosy to naturalna odżywka na włosy
Oczywiście włosy latem są szczególnie podatne na wysuszanie, ale bądźmy szczere nie zawsze drogeryjne odżywki się sprawdzają. Z kolei te profesjonalne są bardzo drogie. Na szczęście można zrobić samemu maskę, która poprawi kondycję włosów, a jej wykonanie jest banalnie proste. Wystarczy tylko jajko lekko roztrzepać widelcem, dodać do niego dwie łyżki zwykłego oleju spożywczego, a także łyżkę soku z cytryny i całość wymieszać, następnie nałożyć na włosy i założyć na nie czepek, albo ręcznik. Maskę trzymamy na włosach przez około 20 minut, po tym czasie spłukujemy ją letnią wodą. Na noc możecie jeszcze lekko olejować włosy, a rano umyć je delikatnym szamponem. Zobaczycie, że będą miały świetny połysk i będą dobrze nawilżone.
Przypominamy też jak ważna jest właściwa dieta, która powinna być oparta na lekkostrawnych produktach. Należy zrezygnować z fast foodów, ale też alkoholu, za to jeść dużo warzyw i pić sok. Nie zapomnijcie też o piciu dwóch litrów wody.