Jak przygotować dziecko do pierwszych kolonii?

„Gdy nie ma dzieci w domu, to jesteśmy niegrzeczni”- czy aby na pewno? Cóż, nie ma się co oszukiwać, choć wielu rodziców na początku marzy, by już ich dziecko pojechało na kolonie to, gdy zbliża się ten czas, że ma wyjechać na pierwszy wyjazd bez nich, pojawia się smutek i tęsknota. Rodzice nie potrafią rozstać się ze swoim potomstwem i to nawet na dwa tygodnie. Ale z drugiej strony nie mogą pokazywać, że to dla nich trudne, bo w ten sposób ograniczają dziecko, ale też sprawiają, że i jemu będzie trudniej. Pierwsze kolonie to też nauka samodzielności. Dziś przedstawimy wam, jak przygotować dziecko do takiego wyjazdu.

Po pierwsze: rozmowa

Przygotowanie należy zacząć od rozmowy. Oczywiście nie można też zapisać dziecka na kolonie, jeżeli ono tego nie chce. Ale jeżeli wręcz o tym marzy, to powinniście porozmawiać z nim na temat tego, jak wygląda taki wyjazd. Jednocześnie musicie poinformować je, że zawsze może na Was liczyć i jeżeli będzie tęsknić, to może zadzwonić. Ale trzeba też przedstawić zalety takiego wyjazdu. Nie można również zapominać, że trzeba przestrzec dziecko przed niewłaściwym zachowaniem. Oznacza to, że jeżeli uważa, że coś nie jest dla niego dobre, to nie musi się zgadzać. Nie może być zmuszane do jedzenia czy uczestnictwa w zabawach, w których nie chce uczestniczyć. Zasadniczo bardziej rozłąkę możecie przeżywać Wy niż wasze dziecko, ale pamiętajcie, że w końcu musi się uczyć większej samodzielności, a na koloniach jest to możliwe.

Po drugie: wyposażenie ma znaczenie, czyli zacznijmy od ubrań i odzieży

Na kolonie nie musicie kupować żadnych, nowych rzeczy, no, chyba że akurat w garderobie czegoś brakuje. Niezbędne są mocne buty. Na pewno należy wybrać takie, które są wygodne, ale sprawdzą się też w terenie leśnym. Warto spakować obuwie na rzepy. Do tego zwróćcie uwagę na samą podeszwę, która powinna umożliwiać ruchy zgięcia stopy pod palcami, a także ruchy supinacji i pronacji stopy. Warto postawić też na trampki dziecięce, które są lekkie i wygodne i można też powiedzieć, że są uniwersalne, bo sprawdzą się i na plaże i na wycieczkę po mieście. W przypadku wycieczki nad morze przydadzą się klapki z antypoślizgową podeszwą. Jednocześnie nie zapomnijcie, że dziecko powinno mieć klapki, nawet gdy bierze prysznic. Skoro i to jest jasne, to czas przejść do odzieży i w tym przypadku dobrze spakować koszulki, podkoszulki i t-shirty oraz dwie kurtki czy bluzy – w końcu pogoda potrafi zaskakiwać. Zwróćcie jeszcze uwagę na ilość rzeczy, które pakujecie. Zasada jest jedna: trzeba spakować tyle koszulek ile dni plus dwie w zapasie, podobnie rzecz wygląda z bielizną i skarpetkami. W przypadku spodni jedna para może służyć na większość wyjazdu plus przyda się jedna para awaryjna. Dwie grubsze bluzy bądź kurtki są również niezbędne.

Po trzecie: walizka

Najlepiej dziecko spakować do walizki. Dobrze sprawdzi się taka z tworzywa ABS, które jest odporne na uszkodzenia mechaniczne, ale też łatwo utrzymać je w czystości. Walizka powinna mieć kółeczka wykonane z plastiku i kauczuku, które obracają się o 360 stopni. Dzięki temu można pokonać większe nierówności, ale też walizka pracuje cicho. Kolejnym ważnym elementem jest rączka teleskopowa, która powinna być rozkładana. Pasy bezpieczeństwa są również ważne. Jeżeli chodzi o dizajn walizki, to dobrze jeżeli Wasze dziecko samodzielnie sobie wybierze taki model, jaki chce. Do walizki nie zapomnijcie spakować materiałowego worka na brudne rzeczy. Oczywiście nie możecie pakować walizki za dziecko. Najlepiej robić do wspólnie. Dzięki temu dziecko będzie już wtedy uczyło się samodzielności. Nawet jeżeli mu pójdzie niezbyt dobrze, to nie krytykujcie go, lecz wspierajcie. Starajcie się też wytłumaczyć dlaczego lepiej spakować się tak, a nie inaczej.

Po czwarte: prowiant na drogę

Warto też spakować mały plecak, który dziecko będzie mieć przy sobie. W nim powinny znaleźć się zdrowe przekąski, typu owocowe batony. Należy też spakować wodę oraz 100% sok. Lepiej nie pakować chipsów czy innych niezdrowych przekąsek, które mogą doprowadzić do mdłości. Zadbajcie by dziecko miało spakowaną ładowarkę do telefonu. A jeżeli chodzi o kosmetyki, to najlepiej postawić na miniaturki i spakować je w nieprzemakalnej kosmetyczce.