Top 3 pomysły na tanie, ale fajne wakacje – postaw na zabawę i aktywność
Ostanie czasy chyba każdemu dały do wiwatu, co w pełni zrozumiałe, wszak pandemia koronawirusa znacząco pokrzyżowała wiele planów także tych wakacyjnych. Do teraz nie do końca wiadomo co wolno, a czego nie, bo wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie, ale jednocześnie trudno spędzić całe wakacje w domu. Dlatego też w dzisiejszym wpisie przedstawimy Wam top 3 pomysły na tanie, ale fajne wakacje – postaw na zabawę i aktywność.
Dla zaszczepionych czy niezaszczepionych…u nas bez podziałów
Nasz wpis powinniśmy podzielić na dwie wersję, a więc dla zaszczepionych czy niezaszczepionych, ale wydaje nam się, że nasze społeczeństwo jest już wystarczająco podzielone, stąd dodatkowych podziałów nie zamierzamy serwować, a poza tym wierzymy w pełną wolność i równość. Nasza pierwsza propozycja na wypad wakacyjny to zwiedzenie Polski, ale rowerem. Cóż „cudze chwalicie, a swego nie znacie” i to poniekąd prawda, dlatego też zamiast na siłę szukać kurortu poza granicami kraju. lepiej postawić na zwiedzanie Polski, tym bardziej że można znaleźć naprawdę piękne miejsca i wcale nie trzeba odwiedzać Krakowa czy Warszawy. Wystarczy tylko wymienić zamek w Łańcucie, Biskupin, Biebrzański Park Narodowy, Błędne Skały czy kaplicę czaszek w Kudowie. Ale zamiast samochodem, lepiej wybrać się rowerem. Jednocześnie zamiast hoteli możecie wybierać kwatery czy też nocować na polach namiotowych. Oczywiście, aby podróż się udała potrzebny jest dobry jednoślad. Rowery wcale nie muszą być drogie, aby były dobre i świetne modele możecie już zakupić za mniej niż 2 tysiące złotych.
Rowerem nad morze
Czas przejść do naszej drugiej propozycji i tutaj znowu przyda się jednoślad. Ale jakie rowery dla Ciebie, a raczej dla Was będą idealne? Wszystko zależy od oczekiwań, ale najbardziej uniwersalny wydaje się być crossowy. Oczywiście przed wyjazdem należy sprawdzić, czy wszystkie podzespoły dobrze pracują. Do tego należy zadbać o bezpieczeństwo, dlatego też poza sprawnymi światłami, należy zaopatrzyć się w ochraniacze i przede wszystkim kask. Must have są także kamizelki odblaskowe czy odblaski na ubraniach. Do tego należy zawsze mieć pełen bidon. Co ciekawe jadąc rowerem nad morze możecie po drodze zwiedzać różne małe miejscowości i poznać tamtejszy folklor. Tutaj znowu zamiast wynajmować pokój w hotelu przyda się namiot, tym bardziej, że pieniądze, które wydalibyście na pokój w hotelu możecie wydać na atrakcję, choćby bilety do muzeum.
Aktywnie i z nutą szaleństwa
Tak właśnie dotarliśmy do naszej trzeciej propozycji i ona także powinna się Wam spodobać, szczególnie jeżeli lubicie intensywne doznania i dużo szaleństwa. W tym przypadku polecamy Wam zorganizowanie wycieczki podczas, której będziecie zwiedzać, ale też poczujecie dużą dawkę adrenaliny. A ją możecie poczuć wybierając się do „Energylandii”. Ilość kolejek górskich, ale i innych karuzeli Was zaskoczy. Aby wsiąść na niektóre trzeba być naprawdę odważnym. Po całym dniu możecie pójść coś zjeść, o ile będziecie w stanie. A potem czas wybrać się nad jakieś jezioro, gdzie na łonie natury możecie spędzić kilka dni. Wystarczy tylko namiot, a jeżeli macie kartę wędkarską, to jeszcze lepiej, bo będziecie mogli jeszcze łowić ryby, a następnie je wypuszczać, w końcu uznajmy tylko „no kill”.
Jak przygotować się do wjazdu wakacyjnego?
Oczywiście pamiętajcie, że bezpieczeństwo jest najważniejsze i nadal będziecie potrzebować maseczek, by wejść do muzeum czy parku rozrywki. Dodatkowo z powodu upałów zawsze należy mieć przy sobie wodę, ale też coś słodkiego, na wypadek spadku cukru. Nie bez znaczenia są ochraniacze i kaski, gdy poruszacie się na rowerze, ale także gdy spacerujecie warto na ubraniu mieć odblaski. Do tego wcześniej starajcie się zaplanować trasę, choć nie jest to trudne, to jednak może się okazać, że gdzieś droga jest zamknięta, a dzięki takiej wiedzy szybko można znaleźć inną trasę i uniknąć zdenerwowania.
Jeżeli jednak palujecie wybrać się poza granicę kraju, to sprawdźcie jakie są w danym kraju ograniczenia. W niektórych trzeba odbyć kwarantannę, a gdzie indziej wystarczy tylko posiadanie zaświadczenia o zaszczepieniu, ale przepisy też bardzo szybko się zmieniają.
